wtorek, 29 marca 2016

#4. Zaszczep w sobie pozytywne nastawienie psychiczne || 10 małych kroków ku lepszemu i zdrowszemu JA

Nastawienie z jakim rozpoczynasz zmianę nawyków żywieniowych jest bardzo ważne. To, czy jest ono pozytywne czy negatywne zależy tylko od Ciebie.

Zdrowe podejście dodaje skrzydeł, złe je podcina. Nie bez powodu mówi się więc, że dieta zaczyna się w głowie. Twoje myśli to klucz do Twojego sukcesu.


Optymizm i pesymizm
Na wstępie zastanów się z czym kojarzy Ci się dieta?

Czy pierwsze co pojawiło się w Twoich myślach, to masa wyrzeczeń, głodówka, nudne i niesmaczne potrawy? Stronienie od jedzenia i brak czerpania z niego przyjemności? Katowanie się po kilka godzin dziennie wyczerpującymi treningami? Czy traktujesz ją jako 'zło konieczne', które trzeba jak najszybciej odbębnić i mieć za sobą?

Z takim pesymistycznym nastawieniem jedyne co zyskasz to... dodatkowe kilogramy. A do nich dojdzie jeszcze multum stresu, kompleksów, wyczerpanie fizyczne i psychiczne. To prosta droga do wpędzenia siebie w błędne koło. Chwila nie uwagi i ot!... zatracasz się w jego wirze. Wtedy nie trudno o rozhamowanie mechanizmu kontroli jedzenia, czy też zaburzenia odżywiania.



Wyobraź sobie,  że zmiana diety jest jak wędrówka ku lepszemu i zdrowszemu JA. Od samego początku podejdź do niej z ciekawością i optymizmem. Potraktuj ją jako wyzwanie, które wzbogaci Cię w masę pozytywnych doświadczeń i przeżyć. Dzięki której zyskasz zdrowie fizycznie i psychicznie. Gdzie docelowo osiągniesz niezliczoną ilość korzyści.

Punkt docelowy wędrówki jest kwestią bardzo indywidualną, i zależy tylko i wyłącznie od Ciebie. Każdy z nas obiera ten swój wymarzony. U jednych może być to zdrowie, wymarzony wygląd. U drugich więcej energii, sił, większa sprawność. Inni oczekują poprawy samopoczucia oraz stanu ich cery, włosów, paznokci. A dla jeszcze innych wędrówka stanowi szansę, dzięki której będą mieli okazję założyć wymarzoną sukienkę, czy też zyskają pewność siebie.

Jak widzisz powodów może być masa. Rozpoczynając swoją wędrówkę zastanów się, dlaczego ją rozpoczynasz i do czego dążysz? A także, czy to do czego dążysz jest zdrowe i dobre dla Ciebie?



Podejdź do diety racjonalnie i z pełnym optymizmem. Zmiana nawyków na zdrowsze to nie kara. W ten sposób robisz dla siebie coś dobrego. Czerp z tego jak najwięcej przyjemności!

Nie wyszukuj diet cud, bo takie nie istnieją. Zadbaj o zbilansowany, urozmaicony jadłospis, dopasowany do Twoich potrzeb. Ruszaj się, ćwicz, bądź aktywny. Wysypiaj się, odpoczywaj. Dbaj o swój wygląd i potrzeby psychiczne. To wszystko zapewni Ci zastrzyk pozytywnej energii. Zdrowa kuchnia i tryb życia naprawdę nie są nudne :)

Nie porywaj się za wszystko od razu. W zmianie nawyków nie chodzi o to, aby wystartować z piskiem opon i rozwinąć prędkość 100km/h w 3 sekundy. Rozwijaj swoje skrzydła powoli.

W swojej wędrówce stopniowo i systematycznie stawiaj krok za krokiem i zbliżaj się do celu. Nie szukaj szybkich rozwiązań. One nie wróżą nic dobrego. To co łatwe i proste nie da Ci długotrwałych i zadowalających efektów. Szukaj takich rozwiązań, które są dobre dla Ciebie, nie dla kogoś. Tylko takie pozwolą Ci czuć się szczęśliwym w tworzeniu lepszego i zdrowszego JA.



Zmiana nawyków żywieniowych jest wspaniałym procesem, jednakże jakim trudnym. Jeśli od początku to sobie uświadomisz i zaakceptujesz, łatwiej będzie Ci przetrwać gorsze chwile.

Bowiem trasa Twojej wędrówki nie zawsze będzie usłana różami. To tak jak z pogodą. Jednego dnia przebijające się przez bezchmurne niebo słońce będzie przypiekać Twoją skórę i pozytywnie nakręcać do działania. Podczas gdy następnego dnia złowroga burza z piorunami nie pozwoli Ci wędrować.

Jeżeli dzień wcześniej sprawdzisz pogodę i przygotujesz parasol na oberwanie chmury, uda Ci się kontynuować wyprawę nawet i w deszcz. Co prawda z małym poślizgiem, ale wciąż pozostaniesz na trasie i będziesz bliżej swego punktu docelowego. Tak samo jest ze zmianą. Jeśli na wstępie przygotujesz się na gorsze dni, łatwiej będzie Ci je przetrwać i nie porzucisz swoich dietetycznych celów.


A po burzy zawsze wychodzi słońce... :)



------
Powiązane wpisy z serii "Lepsza, zdrowsza JA"
#1. Pij wodę
#2. Ogranicz cukier
#3. Ogranicz sól

Często myślimy, że prowadzenie zdrowego trybu życia wiąże się z ogromnymi wyrzeczeniami. Czy na pewno? 

Otóż nie! Sedno tkwi w szczegółach. To właśnie one stanowią klucz do sukcesu.

Chcąc schudnąć bądź prowadzić zdrowszy tryb życia nie musisz przewracać wszystkiego o 180 stopni. Możesz dokonać zmian o wiele prościej, tak aby czerpać z nich jak najwięcej przyjemności.

W cyklu wpisów "10 małych kroków ku lepszemu i zdrowszemu JA" opisywane będą ważne kwestie, które pozytywnie wpłyną na Twój dobrostan fizyczny i psychiczny. Zapewniam Cię, że dzięki tym małym zmianom osiągniesz duże efekty! :)

2 komentarze:

  1. Fajny wpis:) Cieszę się, że poruszasz tu ważną kwestię obok diety i aktywności ważne jak i nie na pierwszym miejscu jest NASTAWIENIE. W głowie rodzi się "pozytywna chemia" która daje nam życiowego kopa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi, dziękuje :)

      Masz rację! Ta "pozytywna chemia" sprawia, że człowiek może więcej, niż mu się wydaje... Niejednokrotnie przekraczając swoje najśmielsze oczekiwania. I to jest piękne :)

      Usuń